Jego filmy są do nieczego, zresztą jak on sam. Nie wiem co wy w nim widzicie ? Dla mnie ten aktor jest beznadziejnym reżyserem, aktorka też na bardoz niskim poziomie. Ciota........!!!
Mam dokładnie takie samo zdanie o nim! I nie widze w nim nic zachwycajacego jeżeli chodzi o aktorstwo i jego filmy.
Gdybyś wyraził zdanie - byłoby w porządku, ale ty go po prostu obraziłeś. Dla wielu (w tym dla mnie) jest znaczącą osobistością, a że tobie się nie podoba - proszę bardzo. Zmień tylko słownictwo, bo prędzej o tobie pomyślą "ciota".
dokładnie ;)
co ja w nim widzę? świetny głos i dykcję, chłopięcy wyraz twarzy, ciepłe spojrzenie i bardzo charakterystyczny sposób bycia. i jako aktor także jest genialny, uwielbiam go w każdej roli.
Pisałem kiedyś na forum co mi sie w nim nie podoba. Jakoś nie widze tego wpisu, ale napisze jeszcze raz, specjalnie dla Ciebie. Facio kręci mizerne filmy, no może po za sztosem, który jest wart obejrzenia, ale reszta jest naprawdę milczeniem. W latach kiedy w Polsce obchodzono wielkie i okrągłe rocznice związane z II wojną światową, Lubaszenko kręci filmy o życiu gangsterów i panien lekkich obyczajów. Czy nie lepiej było by odmowić kręcenia tak beznadziejnych filmów komediowych na których nawet się usmiac nie można i stworzyć naprawdę sensowny i świetny historyczny film ? ALEŻ nie !! po co ?! PAn L. wybrał mc2 i inne badziewia które są zwykłym polskim kiczem ! Przecież ten człowiek nie potrafi nakręcić nawet polskiej komedii. Do kogo Olafik się chce porównać ? do Barei ? Chęcińskiego ? Smarzowskiego ? Piwowskiego ? i innych znakomitych reżyserow ?! Spójrzcie prawdzie w oczy ! OLAF LUBASZENKO jest miernotą, powtarzam miernotą w reżyserowaniu filmów. Tak naprawdę po Panu Olafie spodziewałem sie czegoś więcej. Myślałem że będzie to bardzo dobry reżyser, ale życie pokazało zupełnie coś innego. Co do jego aktorki, to napisze tylko tyle że w kiedy grał jako dziecko byl naprawdę dobry ale gdy występował w filmach jako starszy aktor pokazał się z bardzo złej strony. Człowiek o temperamencie Flegmatyka, który pewnie nie dostałby roli w beznadziejnym angielskim filmie albo serialu. no może jako statysta.
No i właśnie przez takich ludzi jak ty polska kinematografia stoi w miejscu, przez ludzi, którym w głowie tylko patetyczne, martyrologiczne produkcje. Jeśli tylko ktoś może pokazać coś oryginalnego, wybić się poza smętny schemat, od razu przekreślają go jako zbyt niepoważnego. Poza tym widziałem Pana Olafa w jednym filmie, gdzie miał rolę drugoplanową i już dał się poznać jako dobry aktor, a uśmiać się można choćby od czytania cytatów z jego filmów, jeśli tylko ma się poczucie humoru.
Lepiej stać w miejscu niż się cofać. W Produkcjach filmów jak to nazwałeś martyrologicznych nie odczuwam zaspokojenia wrogości, nie czuje wyższości. Wybacz ale chyba naoglądałeś się Polskich filmów wojenych kręconych w latach 50-70. Od Kilkunastu lat wojna jest tłem dla rozgrywającej się fabuły, owszem przedstawia się obraz bitwy, walki która ma wzmocnić film, ale tak naprawdę nie jest ona głównym środkiem interpretacji. Natomiast film który ma odwzorować autentyczne działania wojenne robiony jest przede wszystkim dla młodszych pokoleń, historyków, miłośników, osób które pamiętają owe wydarzenia. Należy oczywiście nienadużywać przemocy, nienawiści by nie zaszkodzić sobie i innym. Ma to byc kolejna sfilmowana "kartka" naszej historii. Widziałem też pana Olafa w jednym filmie, gdzie również grał postać drugoplanową. Film pdt PSY, wspaniale zagrał(hahahahahahaha).
SZAŁU JAKO AKTOR NIE ROBI.ALE JA GO W SUMIE LUBIE,NIE ODBIŁO MU JAK KILKU INNYM MARNYM AKTOROM I RACZEJ JEST SOBĄ.POZDRO
SZAŁU JAKO AKTOR NIE ROBI.ALE JA GO W SUMIE LUBIE,NIE ODBIŁO MU JAK KILKU INNYM MARNYM AKTOROM I RACZEJ JEST SOBĄ.POZDRO
sie mylisz. jest dobrym aktorem do tego fajnym kolesiem. co do jego filmow to mozna miec pretensje, ale nie wiem kim ty jestes ze chcesz ludzi wyzywac od ciot. to znag jak so sie mowi insecurity ;) to kto dla ciebie jest mocnym aktorem?
Może nie mocny ale nie ciotowaty. Nie ciotowaty aktor to taki który potrafi zagrać nie tylko jeden charakter.
Jaki jeden charakter ?
Marcin Kroll , Olek Grom , Tomek z KRÓTKIEGO filmu....... czy Jura Baran , to według ciebie taki sam styl grania pana Olafa ?
Ty poprostu wyżywasz sie na nim , bo go nie lubisz , a z pewnością nie widziałeś większośći jego ról.
Ale z osłem nie bede rozmawiał.