PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8790}
7,3 242 121
ocen
7,3 10 1 242121
5,2 19
ocen krytyków
Poranek kojota
powrót do forum filmu Poranek kojota

Zauważyliście, że w tych wszystkich polskich komediach gangsterskich przełomu XX i XXI w. ("Kiler", "Chłopaki nie płaczą", "Poranek", "E=MC^2" itp.) nigdy, albo przynajmniej bardzo rzadko ktoś ginie? Owszem, jest pełno pobić, kopania grobów po lasach, płatnych zabójców itd., ale dziwnym trafem wszystkim bohaterom udaje się dożyć do końca filmu. W podobnych amerykańskich filmach, na których jak rozumiem wzorowali się Lubaszenko i inni, uświadczysz wiele trupa, a tutaj taka posucha. Trochę to dziwne, jakby polscy reżyserzy bali się żartować o zabijaniu.

ocenił(a) film na 6
MusztardaSaperska

To dlatego, że oni mają tyle wspólnego z mafią, ile mają... czyli nic.

MusztardaSaperska

Jak to nikt nie ginie? A Mariano Italiano? A Fred z "Chłopaków..."?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones